piątek, 19 lipca 2013

I ślubuję Ci...

Moich cudownych gości weselnych zaskoczyłam misiami z piernika w ślubnym odzieniu :) Spełniły rolę winietek i podziękowań za przybycie jednocześnie. Prezentowały się tak:







A Ty? Jak zaskoczysz zaproszonych i bliskich Ci biesiadników? :)

2 komentarze:

  1. Pomysł świetny! Miśki to arcydzieła : )

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo mi miło, dziękuję. Mam nadzieję, że misie również smakowały gościom :)

      Usuń

Coś Ci się spodobało? Masz pomysł, żeby było lepiej? Zostaw tu po sobie ślad :)