poniedziałek, 18 listopada 2013

Tak właśnie pachną Święta...

Pierniczki. Zapach Świąt. Przyprawy korzenne, rozgrzany piekarnik, słodki lukier. W Lukrowni pachnie tak cały rok, jednak teraz jakoś bardziej wyjątkowo. Ja już myślę o Mikołajkach, Świętach Bożego Narodzenia i całym tym grudniowym zamieszaniu.  I nie sprzeciwiam się współczesnej tradycji celebrowania tego czasu tak wcześnie. Chcę zatrzymać te magiczne chwile, niech trwają jak najdłużej. A więc moje przygotowania rozpoczynam już dziś :) Zaczynam od moich ulubionych misiów. Były już ślubne, w garniturach i sukniach, okolicznościowe, na chrzciny czy wesela, a także urodzinowe. Dzisiaj przyodziały mikołajowe czapki, w końcu na dworze już całkiem chłodno.






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Coś Ci się spodobało? Masz pomysł, żeby było lepiej? Zostaw tu po sobie ślad :)